• +48 533 367 799

Zaniedbane miejsca w Karniowie przechodzą renowację

– Chcemy upiększać Karniów i pielęgnować przestrzeń publiczną nie tylko dużymi projektami, ale także tymi mniejszymi remontami – mówi burmistrz Tomáš Hradil.

Zaniedbane miejsca w Karniowie przechodzą renowację

Trzy mniejsze przestrzenie publiczne w Karniowie, które ze względu na swoją estetykę zostały przeznaczone do rewitalizacji, zmieniają się na oczach mieszkańców.

Zakończono renowację przestrzeni przy bistro na pl. Zamkowym, która polegała na utworzeniu chodnika, budowie nowych klombów z roślinnością trawiastą, szałwią, lawendą i hortensjami oraz stworzeniu ścieżek do bistro. – Oryginalna nawierzchnia została wyczyszczona i zaimpregnowana, dzięki czemu jest teraz odporna na plamy i zabrudzenia przez kilka lat, a wokół krawędzi chodnika zainstalowano trzy donice ze śliwami. Zdecydowano się na donice, ponieważ w tych miejscach nie można wsadzić do ziemi, pod tym terenem znajdują się piwnice – powiedziała Petra Mužíková z wydziału usług komunalnych. Prace za 320 tys. koron czeskich zrealizowała firma Petr Matýsek. W najbliższym czasie zostaną dobudowane dwa śmietniki i dwa słupki odgradzające, które uniemożliwią przejazd pojazdów dostawczych.

Zakończyły się również prace na parkingu przy skrzyżowaniu ul. Opawskiej i 9 Maja, które przeprowadziła firma Grispa. Remont za 350 tys. koron obejmował posadzenie klonów i grządek bylin oraz montaż ławki.

Obecnie trwają prace nad ostatnią przestrzenią, która znajduje się w przejściu między sklepem Hruška a restauracją na Osiedle pod Cvilínem. Sosna, której wiek i stan zagrażała bezpieczeństwu budynków i ludzi, została już usunięta, a budowlańcy pracują obecnie nad naprawą konstrukcji, sufitów i okablowania budynku Opavská 51, w którym znajduje się miejski lokal. Następnie nastąpi usunięcie istniejącego muru, przeniesienie dzieła sztuki, zasadzenie sześciu czerwonych klonów, założenie grządek bylinowych i budowa ścieżek dla pieszych. Prace wykonane przez dwie firmy Grispa i Jiří Holinka będą kosztować łącznie 700 tys. koron.

Jest jednak więcej miejsc, które wymagają podobnej interwencji. – Chcielibyśmy, aby te drobne, szybkie korekty stały się normą. Szacujemy, że miasto przeznaczy na nie co roku setki tysięcy koron. Chcemy upiększać Karniów i pielęgnować przestrzeń publiczną nie tylko dużymi projektami, ale także tymi mniejszymi interwencjami – podsumował burmistrz Tomáš Hradil.

fot. UM Karniów
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka