• +48 533 367 799

Inflacja w październiku wyższa niż zakładano

Najmocniej, bo o 24,1%, podrożała energia cieplna. Na drugim miejscu znalazły się ceny w zakresie energii elektrycznej, a na trzecim herbata.

Inflacja w październiku wyższa niż zakładano

Inflacja w październiku wyniosła 6,6%, licząc rok do roku. To wynik nieco wyższy od tego, który GUS podał we wstępnym szacunku (6,5%). W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny poszły w górę o 0,3%.

We wrześniu wzrost cen towarów i usług wynosił w ujęciu rocznym 8,2%.

W ciągu roku najmocniej wzrosły ceny w zakresie restauracji i hoteli – o 11,1% oraz edukacji – o 10,5%. Ceny napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych były wyższe o 10,1%. W październiku 2023 r. w porównaniu z październikiem 2022 r. wyższe ceny w zakresie mieszkania (o 8,2%), żywności (o 7,6%), napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych (o 10,1%) oraz restauracji i hoteli (o 11,1%) podniosły wskaźnik odpowiednio o 2,05 p.p., 1,89 p.p. i po 0,57 p.p. Niższe ceny w zakresie transportu (o 7,9%) obniżyły ten wskaźnik o 0,78 p.p.

Z kolei w porównaniu z wrześniem największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały wyższe ceny w zakresie odzieży i obuwia (o 3,3%), żywności (o 0,5%), mieszkania (o 0,3%) oraz łączności (o 1,3%). Niższe niż miesiąc wcześniej były ceny w zakresie transportu (o 2,2%) oraz rekreacji i kultury (o 0,4%).

Ze szczegółowych danych GUS wynika, że w ciągu roku najmocniej, bo o 24,1%, podrożała energia cieplna. Na drugim miejscu znalazły się ceny w zakresie energii elektrycznej (19,5%), a na trzecim herbata (17,3%). Z kolei tańsze niż przed rokiem są przede wszystkim oleje i tłuszcze (o 11,5%), w tym masło (14,3%). O 25,5% potaniał też opał, a olej napędowy w październiku był tańszy o 22,4%.

Analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego zwrócili uwagę, że w listopadzie i grudniu inflacja może lekko wzrosnąć. – W najbliższych dwóch miesiącach inflacja może lekko wzrosnąć – docelowo do około 7% w grudniu. Taki wzrost nie oznacza jednak wyższej presji inflacyjnej w polskiej gospodarce. Spadające tempo wzrostu wynagrodzeń pomaga obniżać ono ceny usług, a w konsekwencji inflację bazową – ocenili. Z prognoz PIE wynika, że w przyszłym roku inflacja powróci do trendu spadkowego. – Jego tempo będzie jednak wyraźnie niższe niż obserwowaliśmy do tej pory. Konsensusy prognoz rynkowych wskazują, że wzrost CPI na koniec 2024 roku spowolni do 5,4%. Bardziej optymistyczne prognozy przedstawia z kolei NBP – wskazali eksperci z PIE.

fot. pexels.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka