• +48 533 367 799

Zielony wodór i biometan przyszłością polskiej energetyki

Polska ze względu na swoje warunki geograficzne i klimatyczne boryka się z większymi wyzwaniami w rozwoju energetyki odnawialnej niż inne kraje europejskie.

Zielony wodór i biometan przyszłością polskiej energetyki

Przejście na zielone paliwa jest kluczowe dla długoterminowej konkurencyjności polskiej gospodarki – wynika z Polsko-Duńskiego Okrągłego Stołu Energetycznego, który odbył się w Warszawie. Uczestnicy podkreślili konieczność szybkiej adaptacji zarówno krajowych, jak i europejskich regulacji do dynamicznie zmieniającego się rynku energetycznego.

Olga Sypuła, Country Manager European Energy Polska, zwróciła uwagę na fakt, że Polska ze względu na swoje warunki geograficzne i klimatyczne boryka się z większymi wyzwaniami w rozwoju energetyki odnawialnej niż inne kraje europejskie. Aby wyrównać te różnice, niezbędne jest wprowadzenie mechanizmów, które zapewnią Polsce większe wsparcie finansowe. – Nie jesteśmy w stanie zaproponować dostaw w cenach, jakie oferuje Europa Południowa ze względu na znacznie lepsze warunki nasłonecznienia w tamtym regionie. Jeśli nie wprowadzimy kryterium geograficznego w podziale wsparcia i nie zagwarantujemy, że Europa Środkowo-Północna ma szansę na rozwój, środki nigdy nie trafią do tej części Europy – wskazała ekspertka. – Kraje skandynawskie, produkujące tanią energię w dużych ilościach, mają przewagę, podczas gdy gospodarczo biedniejsze regiony, takie jak Polska, potrzebują wsparcia dużo bardziej. Bez odpowiedniego podziału koszyka wsparcia opierającego się na kryterium geograficznym trudno będzie zapewnić rozwój lokalnej produkcji zielonych paliw i poprawić konkurencyjność regionu – podkreśliła Olga Sypuła.

Eksperci zaznaczali również, że kluczem do rozwoju technologii zielonego wodoru i biometanu jest stworzenie jasnych i przyjaznych przepisów. – To nie tylko nowoczesne technologie, które pozwalają nam produkować energię w sposób bardziej zrównoważony, ograniczając emisję szkodliwych gazów cieplarnianych i przyczyniając się do walki ze zmianami klimatycznymi. To także ciekawe i przyszłościowe możliwości biznesowe, nieodłączna część europejskiego Clean Industry Deal ogłoszonego przez Przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen i rekomendowanego w raporcie Mario Draghiego. Aby stymulować inwestycje w zielony wodór i ogniwa paliwowe, finansowanie dekarbonizacji powinno opierać się na wspólnych, konkurencyjnych i prostych instrumentach, takich jak kontrakty różnicowe na emisję dwutlenku węgla lub konkurencyjne aukcje organizowane przez Europejski Bank Wodoru. Niezwykle ważne jest również stworzenie ogólnoeuropejskiego systemu zachęt dla rozwoju rynku biometanu. Niestety udział biogazowni do wytwarzania biometanu w krajach środkowo-wschodniej Europy jest wciąż znikomy – powiedział dr Christian Schnell, partner w warszawskim biurze kancelarii Dentons, współkierujący Zespołem Energetyki w Europie.

Z kolei Waldemar Sługocki, poseł na Sejm RP, zwrócił uwagę na konieczność zmian w prawie, które mają przyspieszyć inwestycje oraz uwolnić nowe obszary pod budowę mocy z wiatru i słońca. – Podjęte działania przyczynią się do dywersyfikacji źródeł energii, a także, mam nadzieję, do obniżenia jej cen. Pragnę zwrócić uwagę na ostatnie zmiany, mianowicie na liberalizację przepisu 10H, który zwiększył minimalną odległość od zabudowy do 700 m, umożliwiając tym samym szersze wykorzystanie energii wiatrowej. Nasza propozycja, którą mamy nadzieję wkrótce ponownie przedstawić, przewidywała odległość 500 m. Dzięki temu energia wiatrowa stanie się jeszcze bardziej popularna, odegra większą rolę w tworzeniu miksu energetycznego, co przyczyni się do obniżenia cen energii. Istotne jest również zachęcanie społeczności lokalnych i regionalnych do produkcji własnej energii, aby sprostać tym trendom – ocenił.

Rynek finansowy zaczyna pozytywnie odpowiadać na projekty związane z produkcją zielonych paliw. – Staramy się jako instytucja wychodzić krok do przodu jeżeli chodzi o technologię czy rozwiązania, które finansujemy. Przez lata koncentrowaliśmy się na zielonej energii, najczęściej jeszcze w momencie, kiedy była ona nie do końca rentowna na zasadach czysto komercyjnych. Później, jak zyskiwała na rentowności, przekonywaliśmy, że na tej rentowności można budować biznes case. Sądzę, że to samo czeka nas jeśli chodzi o nowsze technologie, czyli uzupełnienie klasycznej energetyki odnawialnej o te technologie, o których państwo dziś mówili, jak chociażby e-metanol. Zaczęliśmy zapewniać finansowanie na przygotowanie i realizację projektów pilotażowych w zakresie biometanolu, biometanu, wodoru i innych paliw – wskazała Anna Chmielewska, dyrektor w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju.

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka