Ustawa o wspieraniu nowych inwestycji poszerza obszar, na którym można uzyskać zachęty podatkowe, do niemal 100% terenów inwestycyjnych w Polsce. - To przełomowe zmiany, ponieważ do tej pory Specjalne Strefy Ekonomiczne funkcjonowały na zaledwie 0,08% obszaru Polski, a zasady ich działania nie były zmieniane od przeszło 20 lat - wyjaśnia Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii. Wkrótce mają być też gotowe rozporządzenia wykonawcze do ustawy, które określą szczegółowe kryteria (jakościowe i ilościowe) przyznawania ulg dla przedsiębiorców oraz przypisanie poszczególnych województw i powiatów poszczególnym zarządzającym obszarów, czyli dotąd funkcjonującym SSE.

Wśród korzyści, jakie wynikają z wprowadzenia jednej strefy inwestycyjnej, Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii wymienia:

- zwolnienie podatkowe dla inwestycji dostępne w całym kraju, ze Strefami, które dostosowują się do potrzeb przedsiębiorców,
- odejście od ograniczeń terytorialnych - MŚP nie muszą przenosić się do poszczególnych Stref i inwestować z dala od swojego obszaru działania. Mogą to robić tam, gdzie im wygodniej,
- prostsze i bardziej dostępnie inwestowanie dla mikro i średnich przedsiębiorstw, z elastycznymi wymaganiami dostosowanymi do indywidualnych potrzeb,
- gwarancję czasu inwestycji – zwolnienia z podatku wydawane na 10, 12 lub 15 lat. Premie dla tych przedsięwzięć, które wpływają na konkurencyjność i innowacyjność regionalnych gospodarek, a w konsekwencji na rozwój gospodarczy Polski,
- nowe kryteria do uzyskania ulg wspierające niedoinwestowane dotąd regiony kraju.

Dzięki nowej ustawie zyskać mają polscy inwestorzy, ponieważ wymagane nakłady mają być dostosowane do ich możliwości i dostępne na terenie całego kraju. Rozszerzenie SSE na całą Polskę ma też przyciągnąć więcej inwestorów zagranicznych, co, jak ocenia MPiT, przywróci Polsce konkurencyjność na rynkach międzynarodowych. Na zmianach zyskać mają też sami pracownicy - przewiduje się, że w ciągu 10 lat powstać może nawet kilkaset tysięcy nowych miejsc pracy na konkurencyjnych warunkach. Dzięki wprowadzeniu jednej strefy ekonomicznej zlikwidowany ma zostać również problem bezrobocia na dotąd słabiej rozwiniętych terenach.

/k/
Fot. pixabay