
Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza do świata pracy, automatyzując wiele zadań, jednak eksperci przekonują, że to ludzkie kompetencje miękkie pozostają niezastąpionym fundamentem skutecznego biznesu. Okazuje się, że również polscy pracodawcy widzą wyraźne granice możliwości AI, szczególnie w obszarach wymagających personalnego podejścia, zarządzania i strategicznego myślenia.
Z raportu Experis „W stronę przyszłości. Jak budować karierę w erze AI” wynika, że 35% polskich firm jest przekonanych, iż sztuczna inteligencja nie jest w stanie zastąpić ludzkiego, personalnego podejścia w relacji z klientem. Najczęściej tę opinię podzielają przedsiębiorstwa z sektora dóbr i usług konsumpcyjnych (49%). Co trzecia firma podkreśla również niezastąpioną rolę człowieka w zarządzaniu zespołem, a prym w tej kwestii wiodą firmy z sektora IT (54%). Myślenie strategiczne to kolejna kompetencja, której AI nie zastąpi zdaniem 31% organizacji, w tym niemal połowy pracodawców z branży IT (49%).
Ponadto pracodawcy wskazują na inne kluczowe umiejętności, które pozostają domeną człowieka, jak ocena sytuacji (28%), komunikacja (26%), nauczanie i szkolenie innych (25%), zarządzanie projektami (25%) i rozwiązywanie problemów (23%).
Co ciekawe, tylko 3% polskich firm uważa, że sztuczna inteligencja jest w stanie całkowicie zastąpić wszystkie badane kompetencje. Największą wiarę w możliwości AI wykazują firmy z sektora opieki zdrowotnej i nauk przyrodniczych (10%), podczas gdy organizacje z branży IT oraz przemysłu i surowców pozostają najbardziej sceptyczne (tylko 2%).
Dominik Malec, Head of Experis IT Resourcing, podkreśla, że aby pozostać konkurencyjnym na rynku pracy, należy inwestować w rozwój umiejętności trudnych do zautomatyzowania. – Należą do nich przede wszystkim kreatywność i umiejętność rozwiązywania złożonych problemów. Choć AI doskonale wspiera analizę danych, to generowanie nowych idei i ich wdrażanie w praktyce nadal pozostaje domeną człowieka. Równie istotne są myślenie krytyczne i strategiczne, czyli zdolność oceny sytuacji w szerszym kontekście, dostrzegania zależności oraz podejmowania decyzji przy ograniczonym dostępie do informacji. Niezastąpione są także umiejętności komunikacji i negocjacji, które obejmują budowanie porozumienia, rozumienie emocji drugiej strony i skuteczne przekonywanie do własnych pomysłów – wymienia ekspert.
Dodaje, że w dynamicznie zmieniającym się świecie, gdzie technologia odgrywa coraz większą rolę, niezbędne pozostają przywództwo i umiejętność motywowania innych, a także zdolność adaptacji i uczenia się przez całe życie. Coraz większe znaczenie zyskują też empatia i inteligencja emocjonalna, niezbędne w budowaniu zaufania, wspieraniu zespołu oraz zrozumieniu potrzeb klientów i współpracowników. – Rosnące znaczenie kompetencji miękkich to nie chwilowa reakcja na rozwój AI, lecz trwały trend, który będzie się pogłębiał – podkreśla Dominik Malec.
Mimo rosnącego znaczenia AI 92% pracowników wykazuje średni lub wysoki poziom pewności odnośnie do swoich kompetencji zawodowych, a 81% uważa, że potrafi efektywnie łączyć technologię z codziennymi zadaniami. Badania SAP SuccessFactors pokazują, że pracownicy o niskiej znajomości sztucznej inteligencji znacznie częściej odczuwają niepokój, strach i stres związany z jej wykorzystaniem. Dominik Malec wskazuje, że pracodawcy mają kluczową rolę w wspieraniu rozwoju kompetencji cyfrowych u swoich pracowników. Rekomenduje on regularne szkolenia i praktyczne warsztaty z obsługi nowych narzędzi, angażowanie pracowników w proces wdrażania technologii, uwzględnianie ich potrzeb i doświadczeń, wprowadzenie mentoringu cyfrowego, budowanie kultury otwartości na technologię opartej na przekonaniu, że AI i automatyzacja wspierają, a nie zastępują człowieka, a także łączenie kompetencji cyfrowych z umiejętnościami miękkimi, aby podkreślić centralną rolę człowieka w każdej transformacji.
– Kompetencje cyfrowe stają się dziś równie ważne jak doświadczenie zawodowe, a w wielu branżach wręcz je warunkują. Obecnie sama znajomość branży nie wystarcza, jeśli pracownik nie potrafi korzystać z podstawowych narzędzi cyfrowych, analizować danych czy pracować zdalnie w środowiskach online. Jednocześnie doświadczenie zawodowe pozostaje kluczowe, bo to ono uczy kontekstu, procesów i zrozumienia potrzeb klienta. W praktyce firmy szukają pracowników, którzy łączą doświadczenie branżowe z umiejętnością pracy w środowisku cyfrowym i otwartością na nowe technologie. To połączenie jest obecnie najcenniejsze na rynku pracy – podsumowuje ekspert.
fot. pexels.com
oprac. /kp/