• +48 533 367 799

W 2060 r. osoby w wieku produkcyjnym będą stanowiły mniej niż połowę ludności

Dzietność na rekordowo niskim poziomie i wydłużające się życie mogą sprawić, że w 2060 r. Polska liczyć będzie 28,4 mln mieszkańców.

W 2060 r. osoby w wieku produkcyjnym będą stanowiły mniej niż połowę ludności

Według najnowszej symulacji Głównego Urzędu Statystycznego liczba ludności Polski w 2060 r. może wynieść 28,4 mln osób, jeśli utrzyma się obecny, bardzo niski poziom dzietności. Oznacza to spadek o 24,3% w porównaniu z 2024 r. Osób w wieku nieprodukcyjnym będzie wówczas więcej niż w wieku produkcyjnym.

Analiza GUS, będąca rozszerzeniem „Prognozy ludności na lata 2023–2060”, wskazuje, że niezależnie od przyjętego scenariusza liczba mieszkańców Polski będzie systematycznie maleć, a struktura wieku ulegnie istotnym zmianom, wpływając na rynek pracy i systemy zabezpieczenia społecznego. W symulacji przyjęto, że współczynnik dzietności utrzyma się na poziomie z 2024 r., czyli 1,10 – najniższym od czasu prowadzenia pomiarów. To wynik niższy niż założony w oficjalnej prognozie z 2023 r., według której dzietność miała stopniowo rosnąć do poziomu 1,49 w 2060 r. W latach 2000-2017 wahał się on od 1,22 (w 2003 r.) do 1,45 (w 2017 r.), a następnie systematycznie malał. Tymczasem zastępowalność pokoleń gwarantuje dzietność na poziomie 2,1.

Jednocześnie wciąż obserwuje się wydłużanie życia. W 2000 r. przeciętne trwanie życia dla mężczyzn wyniosło 69,74 roku, a dla kobiet 78 lat, natomiast w 2019 r. było to odpowiednio 74,07 i 81,75 roku. Po spadku w okresie pandemii COVID-19 przewidywana długość życia ponownie rośnie i w 2023 r. przekroczyła wartości z 2019 r. zarówno dla mężczyzn (74,65), jak i kobiet (81,99).

W efekcie tych trendów we wszystkich scenariuszach liczba osób w wieku przedprodukcyjnym i produkcyjnym będzie maleć, a populacja w wieku poprodukcyjnym zwiększy się. Według GUS w 2060 r. udział osób w wieku produkcyjnym nie przekroczy 50% ogółu ludności, co oznacza, że osób w wieku nieprodukcyjnym – w tym emerytów – będzie więcej niż osób aktywnych zawodowo. Największy wzrost liczby mieszkańców dotyczy grupy powyżej 70. roku życia, natomiast największy spadek obejmie osoby w wieku 40–49 lat. Taka zmiana struktury demograficznej oznacza poważne wyzwania dla rynku pracy – zmniejszenie zasobów kadrowych, presję na zwiększanie aktywności zawodowej osób starszych i konieczność automatyzacji procesów i przyciągania pracowników z zagranicy. W scenariuszu niskiej dzietności populacja Polski spadnie do 28,4 mln osób, w scenariuszu oficjalnym do 30,9 mln, a najmniejszy spadek – do 32,3 mln – przewiduje wariant zakładający dalsze wydłużanie życia. Wszystkie prognozy wskazują jednak jednoznacznie, że Polska wchodzi w okres trwałego kurczenia się zasobów pracy i starzenia społeczeństwa.

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka