Rynek pracy / Edukacja
.png){kind=logo}
Artykuł opracowany przez:
PLUSY dla BIZNESU
Platforma Gospodarcza PLUSYdlaBIZNESU - serwis dedykowany dla przedsię...
W II kwartale 2022 r. liczba pracowników tymczasowych spadła o 24% w porównaniu do poprzedniego roku. Jako jedną z przyczyn spadku wskazano większe trudności z pozyskiwaniem kandydatów do pracy tymczasowej z Ukrainy.
Jak wynika z raportu Polskiego Forum HR, członka Konfederacji Lewiatan, liczba przepracowanych godzin również zmalała, ale w znacznie wolniejszym tempie, o 8%. Obroty agencji zatrudnienia zrzeszonych w Polskim Forum HR spadły o 4%, do poziomu 808 tys. zł.
– Rekordowo niskie bezrobocie i nadal duże zapotrzebowanie na pracowników powoduje o wiele szybsze przechodzenie pracowników tymczasowych bezpośrednio do pracodawców. Wiele firm decyduje się na rozbudowę stałego zespołu kosztem elastyczności. To jedna z przyczyn spadku liczby pracowników tymczasowych – uważa Wojciech Ratajczyk, członek zarządu Polskiego Forum HR.
Dodaje, że drugą, równie istotną przyczyną, są coraz większe trudności z pozyskiwaniem kandydatów do pracy tymczasowej z Ukrainy. – Właśnie z tego kraju pochodzi ok. 40% pracowników tymczasowych. Pomimo spodziewanego spowolnienia tempa wzrostu gospodarczego potrzebne jest rozszerzenie listy krajów, dla których obowiązuje uproszczona ścieżka legalizacji pobytu i zatrudnienia. Bez tego problem będzie narastał – ocenia Wojciech Ratajczyk.
– Pracodawcy, z których, według badania Konfederacji Lewiatan, 86% spodziewa się kryzysu ekonomicznego, ostrożniej snują plany zatrudnieniowe – komentuje Michał Młynarczyk, członek zarządu Polskiego Forum HR. – Jednak pamiętajmy, że rynek usług rekrutacji stałych bazuje na poszukiwaniu wysoko wykwalifikowanej kadry o unikalnych umiejętnościach i pomimo prognozowanego spowolnienia związanego z wysoką inflacją zapotrzebowanie na tego typu umiejętności znacząco nie zmaleje. Drugi czynnik, który w kolejnych miesiącach może przynieść nam wyhamowanie wzrostów w rekrutacjach, to oczywiście rosnące wynagrodzenia pracowników – mówi Michał Młynarczyk.
fot. pixabay.com
oprac. /kp/
