• +48 533 367 799

ZUS wypłaca coraz więcej świadczeń międzynarodowych

W pierwszej połowie minionego roku w ramach umów międzynarodowych ZUS wypłacił ponad 289 tys. świadczeń emerytalno-rentowych o łącznej wartości 3,3 mld złotych.

ZUS wypłaca coraz więcej świadczeń międzynarodowych

Coraz więcej Polaków, którzy pracowali zarówno w Polsce, jak i w krajach Unii Europejskiej lub EFTA, osiąga prawa do świadczeń emerytalno-rentowych. Część z nich otrzymuje równoległe świadczenia z dwóch i więcej państw, jednak jest grupa osób, której emeryturę lub rentę za połączony czas pracy w Polsce i za granicą wypłaca ZUS.

– Każde państwo ma odrębny system emerytalny. Jeżeli ktoś pracował np. w trzech krajach i w każdym z nich opłacał przez określony czas składki na ubezpieczenie społeczne, to po osiągnięciu wieku emerytalnego może otrzymywać trzy odrębne emerytury. Nieco inaczej wygląda sytuacja, w której np. ktoś występuje u nas o emeryturę, a w którymś z państw UE lub EFTA pracował zbyt krótko, by dostać tam świadczenia. Dzięki umowom międzynarodowym okresy ubezpieczenia z innych państw objętych porozumieniem można doliczyć do krajowego stażu – wyjaśnia Sebastian Szczurek, rzecznik regionalny ZUS w Opolu.

W pierwszej połowie 2022 r. ZUS na podstawie umów międzynarodowych wypłacił 289 575 świadczeń o łącznej wartości 3,3 mld zł. Zdecydowana większość, bo 206 tys. świadczeń o wartości 2,6 mld zł, wypłacono w Polsce, przy czym średnia emerytura łączona wyniosła 2116 zł. Za granicę wypłacono 83 549 świadczeń o wartości 710 mln zł, a średnia wysokość świadczenia wyniosła 1417 zł.

W przypadku państw UE najwięcej świadczeń polski ZUS przekazał do Niemiec (25 265), przy czym średnia emerytura lub renta była w wysokości 1557 zł. Drugim państwem pod względem liczby przekazanych świadczeń jest Francja (5188) – o średniej wartości 1081 zł, a trzecim Austria (4868) – średnia 1100 zł. Najwyższą średnią wypłacanego przez ZUS świadczenia, 3 695 zł, odnotowano w przypadku beneficjentów mieszkających na Malcie, jednak było to tylko siedem osób. Drugą pod tym względem była Portugalia ze średnią 2701 zł i 21 beneficjentami, a trzecią Estonia – 11 świadczeń o średniej wysokości 2013 zł. Statystycznie najniższe emerytury z polskiego ZUS otrzymało 616 uposażonych ze Słowacji (średnia 691 zł) i 42 ze Słowenii (737 zł).

– Mówiąc o wysokościach wypłacanych emerytur, musimy pamiętać, że każda z nich jest wypłacana na podstawie indywidualnych obliczeń i udokumentowanych okresów składkowych. Dla przykładu w styczniu 2023 r. najwyższe świadczenie "polsko-niemieckie" wypłacane przez oddział w Opolu to 13 233 zł brutto, a najniższe zaledwie 72 grosze. Podobnie wyglądała średnia "polskich" emerytur w naszym regionie, gdzie maksymalna to 22,7 tys. zł brutto, a minimalna 65 groszy – tłumaczy Sebastian Szczurek.

Jak podkreśla rzecznik, liczba osób mających okresy składkowe w kilku państwach będzie się szybko zwiększać. – Do momentu otwarcia rynków pracy w państwach UE i EFTA dla wszystkich obywateli Polski z możliwości legalnej pracy i związanych z tym opłacaniem składek na emeryturę korzystała stosunkowo niewielka grupa osób. Jednak już niedługo w wiek emerytalny zaczną wchodzić ludzie z roczników, które dwie dekady temu miały po 40-45 lat i jako doświadczeni fachowcy otrzymywali legalną pracę w krajach Unii czy EFTA. Jeżeli chodzi o dochody emerytów w Polsce, to fakt posiadania dwóch, a nawet trzech emerytur z różnych państw zapewne podniesie średnią w tej grupie wiekowej, zwłaszcza że także polskie emerytury nie stoją w miejscu. Jednak zanim zakończymy karierę zawodową, warto wcześniej skontaktować się z pracownikami ZUS, którzy mogą pomóc w wyborze najkorzystniejszego dla nas rozwiązania – podkreśla Sebastian Szczurek.

fot. unsplash.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka