• +48 533 367 799

Czy rzeka może być osobą prawną? Trwa Marsz dla Odry

W wyniku katastrofy ekologicznej na Odrze śmierć poniosło ok. 500 ton ryb, ale również inne zwierzęta i rośliny. Skłoniło to Roberta Rienta do napisania petycji oraz zwołania Plemienia Odry i rozpoczęcia działań prowadzących do uznania jej za osobę prawną.

Czy rzeka może być osobą prawną? Trwa Marsz dla Odry

26 kwietnia przez Racibórz przeszła ekipa maszerująca pieszo wzdłuż Odry w ramach projektu "Osoba Odra", którego celem jest doprowadzenie do tego, by rzeka uzyskała status osoby prawnej i stała się podmiotem prawa. – Rano, w drodze do pracy, pod pomnikiem Matki Polki spotkałem jedną z przedstawicielek „Plemienia Odry” – Adę Kodzik i przekazałem wyrazy mojego poparcia dla tej inicjatywy, gdyż każda promocja Odry to promocja Raciborza! – podkreśla wiceprezydent Raciborza Dawid Wacławczyk.

Początkiem wędrówki w ramach Marszu dla Odry było 20 kwietnia źródło rzeki. 6 maja zostanie zorganizowana manifestacja we Wrocławiu, a finał marszu planowany jest na 3 czerwca. To ok. 1000 km wędrówki przez dzikie i mniej uczęszczane oraz zaludnione i zurbanizowane tereny zlokalizowane w pobliżu rzeki. Osoby biorące udział w marszu towarzyszą Odrze dzień i noc, wspomagając akcję uznania jej za osobę, a co za tym idzie – za osobę prawną. Marsz jest okazją do poznania rzeki, jej zróżnicowanego charakteru, bioróżnorodności oraz do doświadczenia i rozpoznania tętniącego w niej życia.

Skąd pomysł na przyznanie Odrze osobowości prawnej? W pierwszej połowie sierpnia 2022 r. media poinformowały o katastrofie ekologicznej na Odrze, która swym rozmiarem objęła kilkaset kilometrów rzeki. W wyniku skażenia wody śmierć poniosło około 500 ton ryb, ale również małży, ptaków, bobrów, niezliczone ilości roślin, a wiele odcinków rzeki stało się miejscami martwymi. Liczni wolontariusze, aktywiści, wędkarze i pracownicy Straży Rybackiej dniami i nocami wyławiali z rzeki martwe ciała zwierząt. Skłoniło to Roberta Rienta do napisania petycji oraz zwołania Plemienia Odry i rozpoczęcia działań prowadzących do uznania jej za osobę prawną. Już w 2015 r. informowano o alarmującym tempie wzrostu zanieczyszczenia rzeki. Wciąż jednak nie podjęto działań w celu zapewnienia Odrze potrzebnej ochrony prawnej. Dodatkowo opinia publiczna nadal nie została poinformowana, jakie konkretne czynniki wywołały tak ogromne szkody, a co za tym idzie, nie wiadomo, jakie będą ich konsekwencje w przyszłości.

Prawo stworzyło pojęcie osoby prawnej, by chronić spółki, korporacje, przedsiębiorstwa, firmy, spółdzielnie, kościoły, uczelnie, partie czy stowarzyszenia i fundacje. Być osobą prawną, czyli podmiotem, to znaczy mieć wartość, którą można chronić np. występując w jej imieniu przed sądem. – Istotne jest dla nas pytanie: skoro korporacje uznawane są za osoby prawne, dlaczego nie uznać za osobę prawną żywej rzeki? – pytają organizatorzy akcji. – Prawo ewoluuje, tak jak nasza świadomość. Jeszcze nie tak dawno wielu mężczyzn było zdziwionych albo wręcz oburzonych pomysłem nadania kobietom praw wyborczych. Prawo tak naprawdę rozpoznało w kobietach pełnoprawne istoty. Zależy nam, by prawo dojrzało i rozpoznało w rzece życie, żywą osobę. I chociaż obecne polskie prawo nie przewiduje uznania rzeki za osobę prawną, jest to raczej opowieść o kształcie prawa niż prawach rzeki do życia, swobodnego przepływu, czystej wody zapewniającej przetrwanie jej mieszkankom i mieszkańcom oraz ludziom – tłumaczą.

Jednym ze sposobów zaapelowania do najwyższych władz państwowych o zmianę prawa i uznania Odry za żywą rzekę, jest petycja, którą można podpisać na stronie osobaodra.pl.

fot. Facebook/Dawid Wacławczyk - wiceprezydent Raciborza
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka