• +48 533 367 799

Wrocław chce wprowadzić strefę czystego transportu

60% wrocławian, którzy do tej pory wyrazili swoje opinie, ma „negatywne uwagi” co do rozwiązań związanych z wprowadzeniem strefy.

Wrocław chce wprowadzić strefę czystego transportu

W lipcu 2024 r. w Krakowie oraz w Warszawie pojawi się strefa czystego transportu. Ograniczy ona wjazd starych samochodów w obręb centrum i ścisłego centrum miasta. Kolejnym miastem, które planuje wprowadzenie takiego rozwiązania, jest Wrocław. Od kilku miesięcy trwają tam konsultacje społeczne w tej sprawie, a decyzję podejmie rada miasta przyszłej kadencji.

Urzędnicy podkreślają, że wprowadzenie SCT uregulowane jest m.in. w uchwale Sejmiku Województwa Dolnośląskiego z lipca tego roku. – Ta uchwała bazuje na prawie ochrony środowiska. Z tych aktów prawnych wynika, że Miasto Wrocław ma obowiązek wprowadzić strefę czystego transportu – podkreślił Tomasz Stefanicki, zastępca dyrektora Biura Zrównoważonej Mobilności Urzędu Miejskiego Wrocławia. Wskazał, że obowiązek wprowadzenia takich stref wiąże się z notowanymi w badaniach jakości powietrza przekroczeniami średniorocznych norm dwutlenku azotu. – W 2022 r. mamy przekroczenia dotyczące dwutlenku azotu, co oznacza, że ta emisja musi być objęta szczególną troską władz miasta i stąd aktualizacja programu ochrony powietrza na poziomie wojewódzkim, która nakłada na nas dodatkowe działanie – czyli obowiązek wprowadzenia strefy czystego transportu – wyjaśnił. Dodał, że celem wprowadzenia SCT jest ochrona zdrowia mieszkańców i zmniejszenie emisji dwutlenku azotu.

W ramach pierwszego etapu konsultacji w spotkaniach wzięło udział ponad 400 osób, a 1,4 tys. osób wyraziło swoje uwagi. 60% wrocławian, którzy do tej pory wyrazili swoje opinie, ma „negatywne uwagi” co do rozwiązań związanych z wprowadzeniem strefy.

Dyskusja nad wprowadzeniem strefy czystego transportu we Wrocławiu została poprzedzona analizą przygotowaną na zlecenie władz miasta przez ekspertów z Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych. Eksperci sugerują wprowadzenie strefy czystego powietrza w 2025 r. Powinna ona zostać wzmocniona w 2028 r., a ostatecznych kształt osiągnąć w 2032 r. Proponowany obszar objąłby nie tylko centrum, ale także osiedla o typowej zabudowie kwartałów kamienic. – Stanowi on ok. 6% obszaru miasta, ale mieszka tam co czwarty wrocławianin. W granicach strefy znalazłoby się wiele instytucji publicznych, kampusów uczelnianych, zakładów pracy, a także centrów handlowych i usługowych. W konsekwencji przy podejmowaniu decyzji o zakupie samochodu zdecydowana większość mieszkańców miasta brałaby pod uwagę kryteria wjazdu do obszaru niskoemisyjnego. Ponadto na teren rekomendowanej strefy można z łatwością dojechać komunikacją miejską, zostawiając pojazd na publicznych parkingach zlokalizowanych poza jej granicami – tłumaczył Maciej Mazur, dyrektor zarządzający PSPA. W 2025 r. miałby obowiązywać zakaz wjazdu do strefy czystego powietrza dla 20-letnich i starszy pojazdów z silnikiem diesla oraz dla 25-letnich i starszych pojazdów z silnikiem benzynowym. W czasie przeprowadzania badań takie restrykcje objęłyby 13% pojazdów, przekładających się na 25% emisji tlenków azotu oraz 58% cząstek stałych.

Ponad 91% pojazdów poruszających się po wrocławskim śródmieściu to samochody osobowe. Najliczniejszą grupą są samochody nowe, spełniające normy EURO 6, wyprodukowane po 2014 r., które stanowią ok. 1/3 wszystkich. Drugą grupą są pojazdy spełniające normę EURO 4, czyli ok. 15-letnie – to 1/4 wszystkich aut jeżdżących po mieście. Samochody EURO 5 (ok. 10-letnie) i EURO 3 (ok. 20-letnie) stanowią po ok. 15%. Co dwudziesty pojazd w ruchu na wrocławskich ulicach to pojazdy z normą EURO 2, która obowiązywała w drugiej połowie lat 90.

Czytaj także: Strefy czystego transportu nie rozwiązują problemu zanieczyszczeń?

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka