• +48 533 367 799

Pożary wysypisk w Polsce. Będzie ustawa uszczelniająca system odpadów

W 2022 r. GIOŚ ujawnił 142 miejsca, w których wykryto wyłącznie odpady niebezpieczne oraz 341 z odpadami niebezpiecznymi i innymi frakcjami.

Pożary wysypisk w Polsce. Będzie ustawa uszczelniająca system odpadów

10 maja wybuchł pożar na nielegalnym składowisku odpadów niebezpiecznych w Siemianowicach Śląskich. Według szacunków miasta było tam zmagazynowanych w różnych pojemnikach kilka tysięcy ton rozmaitych substancji ropopochodnych, rozpuszczalników i farb, a także podobne ilości odpadów plastikowych. Prokuratura Rejonowa w Siemianowicach Śląskich wszczęła śledztwo w sprawie pożaru pod kątem m.in. sprowadzenia zagrożenia dla życia lub zdrowia wielu osób, a także składowania odpadów wbrew przepisom, co może zagrozić życiu lub zdrowiu albo spowodować obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi. Niewykluczone, że sprawę przejmie Prokuratura Regionalna w Katowicach, gdzie toczy się duże śledztwo, którego jednym z wątków jest nielegalne składowisko w Siemianowicach Śląskich. Dotyczy ono 37 takich miejsc w Polsce.

W latach 2017–2022 miały miejsce w Polsce 754 pożary miejsc gromadzenia odpadów, w większości dotyczyły one miejsc działających niezgodnie z prawem. W 2022 r. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska ujawnił 142 miejsca, w których wykryto wyłącznie odpady niebezpieczne oraz 341 z odpadami niebezpiecznymi i innymi frakcjami. Można na nie trafić w opuszczonych kamieniołomach, niezabezpieczonych budynkach, lasach czy nieczynnych magazynach. Są to pozostałości po zakończonej działalności gospodarczej, które nie zostały właściwie usunięte ze względu na oszczędności, odpady z nielegalnego importu czy śmieci wędrujące między kolejnymi właścicielami. Odpady niebezpieczne z gospodarstw domowych mają zazwyczaj niewielki wpływ na zanieczyszczenie środowiska dzięki systemom selektywnego zbierania takich odpadów, jakie funkcjonują w gminach.

Substancje chemiczne czy toksyczne metale ciężkie mogą przedostawać się do gleby, mogą też przenikać do wód gruntowych, skażając je i utrudniając dostęp do czystej wody pitnej. Spalanie odpadów lub ich rozkład może powodować emisję trujących gazów i dymu, których wdychanie prowadzi do poważnych problemów zdrowotnych u ludzi. Ponadto składowiska odpadów niebezpiecznych mogą być miejscem bytowania dzikich zwierząt, które narażają się na zatrucie. Toksyczne substancje mogą również zaburzać naturalne ekosystemy, wpływając negatywnie na różnorodność biologiczną.

W ciągu kilku miesięcy powinna zostać przyjęta ustawa uszczelniająca system odpadów w Polsce. – Składowisko odpadów, które płonęło w Siemianowicach Śląskich powstało między 2016 a 2019 r. Tak, to jest pozostałość, mamy tego ponad 300 sztuk w Polsce, niebezpiecznych. To są rzeczy, które powstały wskutek nieszczelnego systemu w latach rządów naszych poprzedników. Sprawdzamy, czy system jest szczelny – nie jest. Będzie ustawa, myślę za parę miesięcy najdalej, przyjęta w tej sprawie, skutecznie uszczelniająca – zapowiedziała Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu i środowiska.

Dodała, że ma powstać międzyresortowy zespół, który ma się zebrać w ciągu półtora miesiąca i zająć sprawą wysypisk odpadów. – Potrzebujemy wielopłaszczyznowych działań, potrzebujemy spalarni niebezpiecznych odpadów. Stąd też problem tak się nawarstwia – wyjaśniła.

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka