• +48 533 367 799

Wybory do PE mogą zmienić podejście do zielonej transformacji

77% Europejczyków uważa zmianę klimatu za bardzo poważny problem, a 37% osobiście doświadcza skutków kryzysu klimatycznego.

Wybory do PE mogą zmienić podejście do zielonej transformacji

Trwają wybory do Parlamentu Europejskiego. W Polsce głosowanie odbędzie się 9 czerwca. Obecnie jednym z głównych tematów debat są kwestie związane z Europejskim Zielonym Ładem, neutralnością klimatyczną i transformacją energetyczną w UE. Zdaniem części ekspertów założenia zielonej agendy są zbyt ambitne, aby mogły zostać zrealizowane bez szkód dla przemysłu, rolnictwa i całej gospodarki.

Swoje niezadowolenie wyrażają m.in. rolnicy. – Ważne, żeby wysłuchać przedstawicieli sektora rolnego, ponieważ wiele obaw, które zgłaszają, ma uzasadnione podstawy. Jednak z drugiej strony musimy też unikać w tej debacie nadmiernych uproszczeń czy prawd absolutnych. Tu potrzeba przestrzeni do dialogu i rozmowy. Dzięki dialogowi strategicznemu, który uruchomiła w tym roku Komisja Europejska, aby rozmawiać o przyszłości rolnictwa, możemy bardzo dobrze poznać potrzeby i obawy przedstawicieli tego sektora. Mamy nadzieję, że będziemy mogli na nie odpowiednio zareagować, ograniczając biurokrację i dopilnowując, aby sektor rolny był dobrze przygotowany na wyzwania w przyszłości – komentuje Elina Bardram z Dyrekcji Generalnej Komisji Europejskiej ds. Działań w Dziedzinie Klimatu.

W minionym roku emisje dwutlenku węgla z paliw kopalnych w Unii Europejskiej spadły o 8%, osiągając poziom notowany ostatnio w latach 60. XX wieku – wynika z danych Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem. 56% tej redukcji to skutek produkcji energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii, a 36% – spadek emisji w innych sektorach, głównie w przemyśle i transporcie. Mimo to UE jest opóźniona w realizacji celu na 2030 r., jakim jest ograniczenie emisji CO2 o 55% w porównaniu do 1990 r. Dodatkowo KE ogłosiła nowy, pośredni cel, który zakłada ograniczenie emisji do 2040 r. o 90%. Ma to potwierdzić determinację UE w walce ze zmianą klimatu, zapewnić stabilność inwestycjom w czyste technologie, a także zwiększyć konkurencyjność europejskich przedsiębiorstw i tworzenie nowych miejsc pracy.

Po wyborach nowa KE ma przedstawić wniosek ustawodawczy, mający na celu włączenie celu na 2040 r. do europejskiego prawa o klimacie i zapewnienie odpowiednich ram polityki na nadchodzącą dekadę. Następnie zostanie on uzgodniony z PE i państwami członkowskimi. – Aktualnie podejmujemy też wzmożone wysiłki na rzecz zwiększenia możliwości zarządzania ryzykiem klimatycznym, co w najbliższych latach będzie coraz pilniejszym wyzwaniem, ponieważ wpływ zmian klimatycznych na europejską gospodarkę i społeczeństwo można zaobserwować już w tej chwili i jest on coraz bardziej nasilony – wskazuje Elina Bardram.

Europa już od kilku lat mierzy się też z coraz dotkliwszymi skutkami zmiany klimatu w postaci ekstremalnych zjawisk pogodowych, jak powodzie i pożary. Z badań Eurobarometru wynika, że 77% Europejczyków uważa zmianę klimatu za bardzo poważny problem, a 37% osobiście doświadcza skutków kryzysu klimatycznego. Wybory do PE mogą jednak wywołać pewne zmiany w podejściu do zielonej transformacji i polityki klimatycznej. Eksperci z The European Council on Foreign Relations wskazują, że m.in. rosnąca popularność partii prawicowych oraz obawy związane z kosztami zielonej transformacji mogą utrudnić UE osiągnięcie dalszych postępów w działaniach klimatycznych w nadchodzących latach.

Czytaj także: Maj dwunastym miesiącem z rzędu z rekordowymi temperaturami

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka