Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców wkrótce stanie się Rzecznikiem Praw Przedsiębiorców z rozszerzonymi kompetencjami. Najważniejsze z nich to możliwość reprezentowania wszystkich przedsiębiorstw, niezależnie od ich wielkości, oraz rolników, a także zyskanie inicjatywy ustawodawczej. Rząd ma zająć się ustawą w najbliższych tygodniach.

Agnieszka Majewska, obecna Rzecznik MŚP, informuje, że projekt rządowy ustawy o zmianie ustawy o Rzeczniku Małych i Średnich Przedsiębiorców jest już wpisany do wykazu prac legislacyjnych i ma nadzieję, że zostanie przyjęty w drugim kwartale tego roku. – Zakłada ona nie tylko zmianę kompetencji Rzecznika, ale również nazwy – będzie to Rzecznik Praw Przedsiębiorców, a co za tym idzie, będziemy mieli pod opieką wszystkich przedsiębiorców, w tym również rolników, bo do tej pory ustawa niestety nie pozwalała nam wspomagać rolników – tłumaczy.

Ministerstwo Rozwoju i Technologii podkreśla, że obowiązujące od marca 2018 r. przepisy ujawniły pewne niedoskonałości interpretacyjne i luki prawne, które nowy projekt ma wyeliminować. Wzmocnienie roli Rzecznika ma przyczynić się do poprawy otoczenia prawnego dla prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce, stwarzając lepsze warunki dla przedsiębiorców. Ochroną Rzecznika Praw Przedsiębiorców mają zostać objęte – poza rolnikami – także osoby wykonujące wolne zawody, wspólnicy jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, wspólnicy spółki jawnej, komandytowej lub partnerskiej, akcjonariusze prostej spółki akcyjnej wnoszący wkład oraz komplementariusze w spółce komandytowo-akcyjnej. – W projekcie jest również mowa o tym, że będziemy mogli wspomagać wspólników np. spółki jawnej albo spółki z o.o., bo do tej pory, jak decyzja była wydawana na wspólnika, to taki wspólnik nie jest przedsiębiorcą, tylko osobą fizyczną i nie mogliśmy do takich postępowań przystępować. Kolejna rzecz, bardzo ważna, to będziemy mogli mieć swojego przedstawiciela ds. Unii Europejskiej w Brukseli – wyjaśnia Agnieszka Majewska.

Zmiany obejmą też przyznanie Rzecznikowi inicjatywy ustawodawczej. Oznacza to, że wszystkie projekty ustaw będą musiały być z nim konsultowane, a Rzecznik będzie mógł zgłaszać własne projekty. Dotychczas brak obowiązku konsultacji prowadził do pomijania go w procesie tworzenia przepisów istotnych dla przedsiębiorców. – Rzecznik tylko opiniuje projekty aktów normatywnych, i to też nie wszystkich, bo nie wszystkie trafiają do Biura Rzecznika. Ministerstwa nie mają obowiązku przekazywania nam projektów, więc jedne przekazują, inne nie. Jeżeli ten obowiązek już będzie i my będziemy mogli brać udział w procesie legislacyjnym, to też będziemy mieli możliwość decydowania o tym, jak te przepisy są tworzone. Mam nadzieję, że to wzmocni nie tylko sektor MŚP, ale wszystkich przedsiębiorców w Polsce – podkreśla Agnieszka Majewska.

Rzeczniczka zapewnia, że rozszerzenie kompetencji nie osłabi dotychczasowej funkcji ochronnej wobec sektora mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw, który pozostaje kluczowy dla polskiej gospodarki. – Sektor MŚP to jest sól naszej ziemi, to jest ponad 2,5 mln przedsiębiorców i oni tak naprawdę są najważniejsi. Dlaczego chciałabym wziąć pod ochronę wszystkich przedsiębiorców? Dlatego że duzi też zgłaszają do nas problemy, ale to są zazwyczaj problemy legislacyjne. Duży przedsiębiorca nie przyjdzie do nas o pomoc interwencyjną, bo oni mają swoje kancelarie, ale jeżeli chodzi o zmiany dotyczące przepisów prawa, to zgłaszają, bo zazwyczaj duży powiązany jest z małymi i stąd wynika problem – wskazuje.

Projekt MRiT przewiduje także wzmocnienie roli Rzecznika MŚP w mediacji administracyjnej między przedsiębiorcami a administracją publiczną oraz ujednolicenie przepisów dotyczących jego udziału w postępowaniach cywilnych i sądowo-administracyjnych. Doprecyzowanie kompetencji w zakresie żądania wszczęcia postępowań, uczestnictwa w nich oraz kwestii kosztów procesowych ma zwiększyć efektywność wsparcia przedsiębiorców w tych obszarach.

fot. Biuro Rzecznika MŚP
oprac. /kp/