W miniony weekend premier Mateusz Morawiecki poinformował, że czternasta emerytura zostanie wypłacona również w przyszłym roku. – Będzie i „trzynastka” i „czternastka” w przyszłym roku. Musi być tak, żeby budżety emerytów były ochronione – powiedział szef rządu podczas wizyty w Rykach.

Wypłata trzynastej emerytury nie jest zaskoczeniem, ponieważ świadczenie to od kilku lat jest gwarantowane ustawowo. Dalszy los „czternastki” był jednak niepewny. Wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed przyznał w rozmowie z „Super Expressem”, że przedstawiciele resortu do tej pory ostrożnie wypowiadali się na temat przyszłości świadczenia, ponieważ decyzja w tej sprawie należy do rządu.

– Głos pana premiera przeważył. My jesteśmy przygotowani, aby czternastą emeryturę wprowadzić. Braliśmy pod uwagę też to, jaka będzie sytuacja. Dzisiaj widzimy, że inflacja nie odpuszcza, jest wysoka, w przyszłym roku może będzie ciut niższa, stąd myślę, że decyzja będzie na „tak” – żeby poprawić sytuację materialną emerytów i rencistów. Jest to grupa, która jest najbardziej narażona na wysoką inflację – podkreślił Stanisław Szwed.

Polityk poinformował, że „czternastka” w 2023 r. będzie wyższa niż w tym roku ze względu na wyliczenie przyszłorocznej minimalnej emerytury, już po waloryzacji. – Ona będzie już na poziomie powyżej 1500 złotych. Jeżeli zakładamy waloryzację na poziomie 13,8%, bo taki w tej chwili przyjmujemy wskaźnik – tłumaczył.

Obecnie emerytura minimalna wynosi 1338,44 zł. Taka jest też wysokość trzynastej i czternastej emerytury, jednak w przypadku drugiego ze świadczeń na wypłatę w pełnej kwocie mogą liczyć jedynie ci, których regularna emerytura nie przekracza 2900 zł brutto. W pozostałych przypadkach stosowana jest zasada „złotówka za złotówkę”. Wiceminister rodziny i polityki społecznej przekazał, że takie same zasady będą obowiązywały również w 2023 r. Zdradził również, że wypłata „czternastek” w przyszłym roku nastąpi prawdopodobnie na przełomie sierpnia i września.

Tegoroczna wypłata czternastych emerytur zakończyła się 20 września. Świadczenie pobrało 7,2 mln seniorów, 3/4 uprawnionych otrzymało je w pełnej wysokości, czyli 1217,98 zł na rękę. Kwota na ten cel wyniosła w sumie ponad 8,7 mld zł.

fot. pixabay.com
oprac. /kp/