• +48 533 367 799

Czy pracodawca może wysłać pracownika na przymusowy zaległy urlop?

Pracownik powinien wykorzystać urlop wypoczynkowy do końca roku kalendarzowego. Jeśli tego nie zrobi, zaległy urlop nie przepada, ale można wykorzystać go jedynie do określonego terminu.

Czy pracodawca może wysłać pracownika na przymusowy zaległy urlop?

Zgodnie z Kodeksem pracy "pracodawca jest obowiązany udzielić pracownikowi urlopu w tym roku kalendarzowym, w którym pracownik uzyskał do niego prawo". Jeśli jednak pracownik nie zdążył wykorzystać całej puli urlopu przysługującej na ten rok, to prawo do dni wolnych nie przepada. Urlopu niewykorzystanego w danym roku pracownikowi należy udzielić najpóźniej do 30 września następnego roku kalendarzowego. O spełnieniu wymogu decyduje pierwszy dzień urlopu – jeśli zaległy wypoczynek rozpocznie się 30 września, wtedy wymogi przepisu zostaną spełnione i zaległy urlop zostanie wykorzystany w terminie.

Nieudzielenie pracownikowi przysługującego mu zaległego urlopu traktowane jest jako wykroczenie i grozi za nie mandat w wysokości do nawet 30 tys. zł. W trakcie zatrudnienia nie można zmienić zaległego urlopu pracownika na ekwiwalent pieniężny. Z tej opcji można skorzystać jedynie w przypadku wygaśnięcia lub rozwiązywania stosunku pracy. W okresie wypowiedzenia pracodawca może wysłać pracownika na urlop, by wykorzystał w ten sposób zaległe dni wolne. Jeśli tego nie zrobi albo pracownik nie wykorzysta całego urlopu, to pracodawca musi wypłacić ekwiwalent za niewykorzystany urlop wypoczynkowy.

Czy pracodawca może wysłać pracownika na przymusowy zaległy urlop bez zgody zainteresowanego? Zdaniem Państwowej Inspekcji Pracy zgoda pracownika nie jest konieczna. – Przepis art. 168 Kodeksu pracy stanowi, że urlopu zaległego należy pracownikowi udzielić najpóźniej do 30 września następnego roku kalendarzowego. W takim przypadku pracodawca nie ma obowiązku uzgadniania z pracownikiem terminu wykorzystania urlopu, lecz musi udzielić mu urlopu w terminie określonym w przywołanym wyżej przepisie. W wyroku z dnia 24 stycznia 2006 r., sygn. akt I PK 124/05, Sąd Najwyższy stwierdził jednoznacznie, że pracodawca ma prawo wysłać pracownika na urlop zaległy nawet bez jego zgody – informuje Danuta Rutkowska, rzeczniczka Głównego Inspektoratu Pracy.

Jednak według Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza błędne jest powoływanie się na wyrok Sądu Najwyższego przy twierdzeniu, że "pracodawca może wysłać pracownika na zaległy urlop, nawet gdy ten nie wyraża na to zgody". – Wskazać należy, że wyrok ten odnosi się tylko do udzielenia zaległego urlopu w okresie wypowiedzenia, a nie normalnego pozostawania przez pracownika w stosunku pracy – podkreśla.

Radca prawny Wojciech Bigaj radzi, by aby nie narazić się na zarzut naruszenia przepisów Kodeksu pracy, pracodawca może w okresie od 1 stycznia do 30 września kolejnego roku wydać pracownikowi polecenie wskazania terminu, w którym chciałby on wykorzystać zaległy urlop wypoczynkowy. – W przypadku niewykonania takiego polecenia pracodawca może wtedy pracownika ukarać karą porządkową upomnienia lub nagany (art. 108 kp) i ponowić polecenie. Powtórna odmowa może już nawet uzasadniać rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem. Jest to jedyna forma "przymuszenia" pracownika do wykorzystania urlopu zaległego w tym terminie – tłumaczy ekspert.

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka