Roczna liczba niewypłacalnych firm rośnie w Polsce od 2016 r. Wówczas wyniosła 760. Teraz w ciągu ostatnich 12 miesięcy upadłość ogłosiło 4701 przedsiębiorstw. Wzrost upadłości zanotowała każda branża oprócz rolnictwa. Jak wynika z raportu Coface, przyczynami są rekordowo wysoka inflacja, wysokie stopy procentowe, wzrost kosztów paliw i energii oraz presja płacowa.

Podobnie jak w latach 2019-2022, tak i w ubiegłym roku większość firm zdecydowała się na wybranie postępowania pozasądowego w celu ogłoszenia niewypłacalności. Z opcji tej skorzystały 4053 przedsiębiorstwa, co stanowi 60% wszystkich. Podjęcie postępowania upadłościowego i restrukturyzacyjnego prowadzonego przez sądy wybrało 648 firm.

Jak zwracają uwagę eksperci, rosnąca liczba niewypłacalności firm jest częściowo spowodowana możliwościami, jakie polskie prawo przewiduje dla firm w trudnej sytuacji płynnościowej. – W pierwszych latach poprzedniej dekady przeprowadzano głównie upadłości w celu likwidacji majątku, następnie w 2016 r. wprowadzono sądowe postępowania restrukturyzacyjne, które mają na celu wdrożenie rozwiązań umożliwiających firmom powrót do efektywnej działalności biznesowej, aż wreszcie lata pandemiczne obfitowały w działania pomocowe oraz wprowadzenie szybkich pozasądowych postępowań, które zostały zaimplementowane do polskiego systemu prawnego. Tym samym wzrost ogólnej liczby niewypłacalności przedsiębiorstw nie powinien być zaskoczeniem. Należy jednak pamiętać, że firmy nie sięgałyby po nie, gdyby nie miały takiej potrzeby – wyjaśnia główny ekonomista Coface w Polsce i Regonie Europy centralnej Grzegorz Sielewicz.

W 2023 r. w porównaniu z poprzednim rokiem niemal wszystkie branże zanotowały wzrost niewypłacalności. Jedynie w rolnictwie widoczny jest nieznaczny spadek liczby niewypłacalnych przedsiębiorstw – z 376 do 347. Tendencja ta utrzymuje się od 2021 r. Z największymi problemami zmagał się sektor usług (1401 niewypłacalnych firm), kolejne były: handel (1023), branża budowlana (638) i transport (546). – Usługodawcy stanowili najliczniejszą grupę niewypłacalnych podmiotów (30%) na tle wszystkich zarejestrowanych postępowań w Polsce. Działalność szkoleniowo-eventowa czy hotelarsko-gastronomiczna zostały poturbowane przez restrykcje czasu pandemii, a potem musiały się zmierzyć ze spowolnieniem popytu wywołanym sytuacją geopolityczną i szybującą inflacją. Pocieszający jest fakt, że liczba niewypłacalności w tej branży zaczęła spadać w drugiej połowie 2023 r. Ostatni rok zakończył się także liczbą 1023 niewypłacalności przedsiębiorstw handlowych, co stanowiło wzrost o 80% w porównaniu do 2022 r. Tym samym wynik z 2023 r. przekroczył sumę odczytów z lat 2021-2022 – komentuje Barbara Kamińska, dyrektor Działu Oceny Ryzyka Coface w Polsce.

fot. freepik.com
oprac. /kp/