• +48 533 367 799

Zwolnienia u producentów części motoryzacyjnych. Powodem elektromobilność

Część etatów zostanie przetransferowana do elektromobilności i tam będą powstawały nowe miejsca pracy, jednak nie jeden do jednego.

Zwolnienia u producentów części motoryzacyjnych. Powodem elektromobilność

W związku z transformacją w kierunku e-mobilności u producentów części motoryzacyjnych spodziewane są zwolnienia pracowników. W modelach elektrycznych znajduje się nawet do 30% mniej części i komponentów. 

Jak wskazuje Stowarzyszeniem Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych, przed producentami części dostarczającymi swoje produkty na pierwszy montaż do modeli z silnikiem spalinowym trudniejsze czasy. – Zwolnienia, o których mowa w doniesieniach prasowych z ostatnich dni, nie powinny nikogo dziwić. Branża mówi o nich od dawna, wiążąc je z transformacją w kierunku e-mobilności, która odbywa się w motoryzacji. W tym wszystkim nie ma niestety satysfakcjonującego planu wsparcia europejskiej motoryzacji, więc niestety możliwe będą turbulencje, które mogą wpłynąć na kondycję branży, jej pozycję na świecie, a przez to również europejską gospodarkę – wyjaśnia Tomasz Bęben, prezes SDCM. – Oczywiście wysoko wykwalifikowani pracownicy szybko znajdą pracę, część etatów zostanie przetransferowana do elektromobilności i tam także będą powstawały nowe miejsca pracy, jednak nie jeden do jednego, nie w tym samym czasie i nie zawsze w tym samym miejscu. Patrząc globalnie, zatrudnienie w przemyśle motoryzacyjnym spadnie – dodaje.

Wycofywanie się z samochodów z silnikami spalinowymi i skupienie się na rozwoju elektromobilności przekłada się na niższe zapotrzebowanie producentów aut na pozyskiwanie niektórych części. W modelach czysto elektrycznych znajduje się nawet do 30% mniej części i komponentów. Największe montownie, także te zlokalizowane w Polsce, rezygnują z produkcji niektórych modeli swoich aut lub ich spalinowych wersji. W styczniu 2024 r. spółka FCA Powertrain została postawiona w stan likwidacji. Zwolnienia grupowe objęły całą pozostałą, 468-osobową załogę. Przed rokiem spółka zatrudniała w Bielsku-Białej ponad 800 osób. W ostatnich dniach plan zwolnienia 140 pracowników zapowiedział także zakład Magneti Marelli w Bielsku-Białej. Powodem jest planowane zakończenie produkcji Fiata 500 i Lancii Ypsilon w fabryce Fiata w Tychach.

Tomasz Bęben podkreśla, że sytuacja w branży nie jest jednolita, a w lepszej sytuacji znajdują się producenci części motoryzacyjnych dostarczający swoje produkty na rynek wtórny, czyli tzw. aftermarket. – W przeciwieństwie do producentów części, którzy w większej mierze dostarczają na pierwszy montaż, producenci dostarczający większą część produktów na rynek wtórny zazwyczaj w sytuacjach kryzysowych mają się lepiej. Obecna transformacja rynku dotyka w głównej mierze producentów samochodów i fabryki producentów części dostarczających na pierwszy montaż. Z kolei podobnie jak podczas poprzednich zawirowań aftermarket trzyma się mocno i doświadcza negatywnych konsekwencji powyższych zmian w dużo mniejszym stopniu. Warto uzmysłowić sobie, że pomimo krwawych tytułów prasowych o zwolnieniach w motoryzacji ogólna sytuacja w branży mimo wszystko jest dobra – zaznacza prezes SDCM.

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka