Choć walentynki są jednodniowym świętem, ich wpływ na gospodarkę jest odczuwalny jeszcze przed i po 14 lutego. Wzrost sprzedaży odnotowują branże związane z handlem detalicznym, gastronomią, florystyką, jubilerstwem czy turystyką. Restauracje, hotele i firmy organizujące atrakcje dla par notują większe zyski, a sklepy z upominkami oraz kwiaciarnie przeżywają szczyt sezonu. Święto miłości napędza również branżę e-commerce, zwłaszcza sprzedaż online kwiatów, biżuterii i słodyczy.

Dla wielu osób praca w okresie walentynek to okazja do zarobienia dodatkowych pieniędzy, zwłaszcza dla studentów czy osób poszukujących pracy dorywczej. Wynagrodzenia w ciągu roku wzrosły o ok. 10-15%, a stawki aktualnie sięgają nawet do 240 zł netto za godzinę – wynika z analizy Personnel Service. – W takie święta jak walentynki zapotrzebowanie na pracowników rośnie dynamicznie, a wraz z nim stawki godzinowe. Pracodawcy w branżach usługowych, szczególnie gastronomii, beauty i logistyki, często posiłkują się dodatkowymi pracownikami, aby sprostać zwiększonemu popytowi. Wynagrodzenia za pracę w tym okresie mogą być wyższe, bo firmy chcą zapewnić odpowiednią obsługę i zmotywować pracowników do pracy w intensywnych godzinach szczytu. Natomiast już zatrudnieni mogą liczyć na premie za dodatkowy utarg danego dnia – komentuje Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy, założyciel Personnel Service.

Rosnąca popularność zakupów online sprawia, że walentynki to gorący okres dla branży kurierskiej. Kurierzy dostarczający kwiaty, biżuterię czy perfumy mogą liczyć w tym okresie na zarobki od 24 zł do 33,6 zł netto za godzinę. Również kwiaciarnie odnotowują duży wzrost sprzedaży. Zgodnie z Barometrem Providenta 20,4% Polaków chciałoby otrzymać kwiaty na walentynki. Rekordowe ilości sprzedawanych róż i flower boxów przekładają się na wzrost wynagrodzeń florystów, którzy mogą liczyć na stawki od 22,6 zł do 30,5 zł netto za godzinę, często powiększone o dodatkowe premie za wzmożony ruch. Kolejna branża, która doświadcza dużego zainteresowania w dniu zakochanych, to gastronomia. Jak wynika z badań, blisko 18% Polaków zdecyduje się na kolację w restauracji. W związku z tym lokale gastronomiczne zwiększają zatrudnienie i oferują atrakcyjne wynagrodzenia. Pomocnicy kuchni mogą zarobić 22–30 zł netto za godzinę, a kelnerzy – 22–28 zł plus napiwki. Najpopularniejszą formą spędzenia walentynek jest jednak według Barometru Providenta wspólny wyjazd (22,9%). Często wiąże się on z relaksem w SPA, co przekłada się na wzrost zainteresowania zabiegami dla par. Masażyści mogą liczyć na atrakcyjne wynagrodzenie w wysokości od 24 zł do nawet 240 zł netto za godzinę.

Natomiast przed 14 lutego Polacy chętnie korzystają z usług salonów fryzjerskich i kosmetycznych. Specjaliści branży beauty mogą liczyć na dodatkowe zarobki, które w zależności od doświadczenia i lokalizacji sięgają nawet 120 zł netto za godzinę. Stylistki paznokci również odnotowują wzrost popytu, oferując specjalne zdobienia na walentynki, a ich wynagrodzenie sięga 28 zł za godzinę.

fot. freepik.com
oprac. /kp/