.jpg)
W Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach odbyło się pierwsze miodobranie z miejskiej pasieki zlokalizowanej na dachu budynku. W wydarzeniu uczestniczyli: Wojewoda Śląski Marek Wójcik, Dyrektor Generalna ŚUW Katarzyna Błaszczyk-Domańska oraz opiekun pasieki i pszczelarz Łukasz Przybył. Zebrany miód to efekt pracy czterech uli zasiedlonych przez pszczoły rasy Karolinka – łagodnej, dobrze przystosowanej do życia w warunkach miejskich linii śląskiej.
Pasieka została uruchomiona w maju bieżącego roku i stanowi element działań promujących zrównoważony rozwój oraz ochronę miejskiej bioróżnorodności. Pod okiem pszczelarza udało się zebrać pierwszy miód, co potwierdza, że pszczoły dobrze zaaklimatyzowały się w nowym środowisku.
Marek Wójcik zaznaczył, że obecność pszczół w mieście ma niebagatelne znaczenie dla ekosystemu – zapylają one miejskie rośliny, wspierając rozwój zieleni i poprawiając jakość życia mieszkańców. – Pszczół jest coraz mniej, dlatego chcieliśmy pokazać, że również w mieście można je hodować. Chcemy uświadomić to mieszkańcom i zachęcić innych do podobnych inicjatyw – podkreślił.
Zebrany miód będzie wykorzystywany podczas wydarzeń edukacyjnych i ekologicznych organizowanych przez urząd. Pasieka pełni również funkcję dydaktyczną – powstała specjalna zakładka „Oddział ds. miodu” na stronie internetowej ŚUW, gdzie dzięki kamerze online można śledzić życie uli. To kolejny krok w kierunku budowania świadomości ekologicznej i zaangażowania społecznego wokół tematyki ochrony owadów zapylających.
Pszczoły, a zwłaszcza pszczoła miodna, pełnią kluczową rolę w procesie zapylania roślin. Ponad 75% światowych upraw rolniczych przynajmniej częściowo zależy od zapylania przez owady, z czego największą część stanowią właśnie pszczoły. To dzięki nim możliwa jest produkcja żywności – od owoców i warzyw po orzechy i nasiona. W samej Europie ponad 4 tys. odmian warzyw uzależnionych jest od pracy tych owadów. Czytaj więcej: Światowy Dzień Pszczół. Czas działać, zanim będzie za późno
fot. ŚUW
oprac. /kp/