To koniec 14-miesięcznej serii, w której liczba ofert pracy w Polsce stale przyrastała. Jak wynika z najnowszego raportu Grant Thornton, który obejmuje 50 największych portali pośredniczących w poszukiwaniu zatrudnienia, w maju 2022 r. pracodawcy opublikowali w sieci 294,3 tys. nowych ogłoszeń o pracę, czyli o 3% mniej niż przed rokiem. Liczba ofert pracy była też o 40 tys. niższa niż w maju 2019 r.

Autorzy raportu zauważają, że aktualny wynik jest również niższy o 14 tys. od wyniku zanotowanego w kwietniu 2022 r., co jest o tyle niepokojące, że zwykle w maju jest więcej miejsc pracy niż w kwietniu, ponieważ nasilają się rekrutacje do prac sezonowych. Wyhamowanie może więc być efektem z jednej strony wyhamowywania gospodarczego (spowodowanego rosnącą inflacją podnoszącą koszty funkcjonowania firm), ale też faktu, że coraz więcej uchodźców z Ukrainy podejmuje w Polsce pracę, co w naturalny sposób ogranicza liczbę ofert pracy.

– Polski rynek pracy nadal jest bardzo silny. Opublikowane w maju 295 tys. ofert pracy to na tle historycznym bardzo wysoki wynik, który pokazuje, że pracodawcy wciąż masowo tworzą nowe miejsca pracy. Nie da się jednak ukryć, że szczyt koniunktury mamy już za sobą. Wyhamowanie przyrostu nowych ofert pracy zaczyna być coraz bardziej widoczne i wygląda na trwałą tendencję, a nie chwilowy wypadek przy pracy – komentuje Monika Smulewicz, partner w Grant Thornton. Jak dodaje, przy tak silnym wzroście kosztów funkcjonowania firm nie jest to nic zaskakującego. – Czas pokaże jednak, jak będzie ono głębokie i jak długo będzie trwało. Biorąc pod uwagę to, w jak świetnej formie pracodawcy przeszli jednak przez pandemię, wierzę, że również z obecnymi wyzwaniami dobrze sobie poradzą – podkreśla.

Autorzy badania sprawdzają również, jak wygląda sytuacja w największych miastach. Od początku pandemii najgorzej sytuacja jest w Poznaniu, gdzie jest najmniej ogłoszeń o pracę. Tam notuje się również największe spadki w ujęciu rocznym. Nie inaczej było w maju 2022 r. – w Poznaniu pojawiło się 2,4 tys. nowych ogłoszeń o pracę, co stanowi spadek o 15% w stosunku do maja 2021 r. Na końcu zestawienia są też Katowice – w maju opublikowano tam 3,5 tys. ofert pracy. Tu jednak na uwagę zasługuje wzrost o 27% w porównaniu z analogicznym miesiącem rok temu.

Najlepiej radzi sobie Warszawa. W maju 2022 r. w stolicy opublikowano 37,7 tys. ofert, czyli 10% więcej niż rok temu. Drugie miejsce zajmuje Kraków – 16,8 tys. ogłoszeń rekrutacyjnych, co stanowi spadek o 4% rok do roku, i Wrocław – 11,4 tys. ogłoszeń, wzrost o 3%. Najwyższą dynamikę rok do roku w maju zanotował Gdańsk, gdzie pracodawcy opublikowali o 46% ofert więcej niż w maju 2021 r. – 6,7 tys. wobec 4,6 tys.

Podobnie jak w kwietniu największy wzrost liczby ofert pracy rok do roku miał miejsce wśród zawodów z branży IT (o 39%) i wśród zawodów związanych z HR (o 11%). Z kolei najwolniej przybywa ofert dla finansistów (2%) i wśród zawodów związanych z marketingiem (4%). Z kolei w przypadku zawodów związanych z pracą fizyczną oraz wśród zawodów medycznych w maju zanotowano duże spadki – dla pracowników fizycznych o 20%, a medyków o 18%.

Z raportu wynika, ze na stałym poziomie utrzymuje się liczba benefitów oferowanych kandydatom do pracy. Od ponad roku średnia liczba benefitów w ofercie nie spadła poniżej 6. W maju pracodawcy utrzymali zawartość ofert pracy na poziomie z kwietnia - 6,6 zachęt w jednej ofercie. Podobnie jak w kwietniu pracodawcy kusili przede wszystkim szkoleniami i obietnicą wysokiego wynagrodzenia, a także pakietami medycznymi i kartami sportowymi. W ofertach na nowo zagościły również darmowe owoce i strefy relaksu.

Na stałym poziomie utrzymuje się też liczba wymagań stawianych przez firmy wobec pracowników. Utrzymuje się na poziomie 5,2-5,6 oczekiwań na jedną ofertę. Pracodawcy najczęściej stawiają warunek odpowiedniego doświadczenia (76%) i wykształcenia (48%). Wymaganie znajomości języka obcego znalazło się w maju w 40% ofert, a wymaganie dyspozycyjności było w 37%.

fot. pexels.com
oprac. /kp/