• +48 533 367 799

Realna płaca wzrosła na Węgrzech, najbardziej spadła w Czechach

Wśród 32 krajów członkowskich OECD tylko w siedmiu państwach spadek realnej wartości przeciętnej płacy postępuje wolniej niż w Polsce.

Realna płaca wzrosła na Węgrzech, najbardziej spadła w Czechach

Za przeciętną polską pensję można kupić coraz mniej, ale w innych krajach rozwiniętych z powodu inflacji siła nabywcza średnich pensji spada jeszcze szybciej. Wynika tak z najnowszych danych OECD (Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju).

Jak się okazuje, wynagrodzenia w Polsce całkiem nieźle bronią się przed inflacją. Co prawda we wszystkich krajach rozwiniętych, oprócz Węgier, podwyżki płac nie nadążają za wzrostami cen, jednak w większości państw OECD inflacja pożera wartość wynagrodzeń szybciej niż tutaj.

Wśród 32 krajów członkowskich tej organizacji tylko w siedmiu państwach spadek realnej wartości przeciętnej płacy postępuje wolniej niż w Polsce. Wśród tych, którzy tracą przez inflację mniej niż Polacy, są Szwajcarzy, Belgowie, Norwegowie, Francuzi oraz pracownicy w Kanadzie i Nowej Zelandii. Tylko w jednym kraju realne pensje, mimo inflacji, wzrosły. Ten wyjątek stanowią Węgry. Inflacja jest tam jeszcze wyższa niż w Polsce, ale wynagrodzenia w ciągu roku rosły aż dwa razy szybciej niż tutaj.

Na drugim biegunie są Czesi, których płace straciły na wartości w ciągu roku 9%. Sporo zmniejszyła się też siła nabywcza pensji Niemców, Austriaków, Szwedów, Holendrów i Hiszpanów.

Jeśli chodzi o cały świat, to – jak wynika z opublikowanego niedawno zestawienia Międzynarodowej Organizacji Pracy – realne pensje spadają w Europie i obu Amerykach, a także w Afryce. Rosną natomiast w Azji, szczególnie w Azji Centralnej i Chinach.

fot. pixabay.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka