Miniony rok pod względem bezpieczeństwa pracy okazał się w Polsce lepszy niż 2021 r. Zgłoszono 66 606 osób poszkodowanych, czyli o 3,2% mniej niż rok wcześniej. Zmniejszyła się również liczba poszkodowanych przypadająca na 1000 pracujących – tzw. wskaźnik wypadkowości spadł z 5,10 do 4,66. Najwięcej wypadków miało miejsce w woj. śląskim i górnictwie.

Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w ubiegłym roku liczba poszkodowanych w wypadkach śmiertelnych wyniosła 180 osób, a w wypadkach ciężkich – 365 osób. To spadek odpowiednio o 17,4% i o 2,4%. Wszystkie pozostałe zdarzenia zakwalifikowano jako wypadki z innym skutkiem. Ucierpiało w nich 66 061 osób.

Niezmiennie do największej liczby wypadków doszło w woj. śląskim. Wskaźnik wypadkowości wyniósł tam 5,89. Wysoki był również w woj. warmińsko-mazurskim (5,86) i zachodniopomorskim (5,71). Najniższy wskaźnik odnotowano z kolei w woj. mazowieckim (3,44), małopolskim (3,46) i podkarpackim (3,79).

Jeśli chodzi branże, w których wskaźnik wypadkowości był najwyższy, to na pierwszym miejscu jest górnictwo i wydobywanie – 14,78. Kolejne są: dostawa wody, gospodarowanie ściekami i odpadami, rekultywacja (12,13) oraz przetwórstwo przemysłowe (7,68). Z kolei najniższy wskaźnik odnotowano w sekcjach: informacja i komunikacja (0,78), rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo (1,10) oraz działalność finansowa i ubezpieczeniowa (1,21).

Nieprawidłowe zachowanie się pracownika było najczęstszą przyczyną wypadków przy pracy – doprowadziło do 61,1% wszystkich zdarzeń. Analitycy GUS wskazują również na takie czynniki jak niewłaściwy stan czynnika materialnego, czyli wszelkie wady, uszkodzenia czy zaniedbania w prawidłowej konsekracji sprzętów wykorzystywanych w pracy przez poszkodowanych. Kolejne to: brak lub niewłaściwe posługiwanie się sprzętem, niewłaściwe samowolne zachowanie pracownika, niewłaściwa organizacja pracy czy też stanowiska pracy – te przyczyny stanowią jednak mały odsetek wskazań.

Do wypadków najczęściej dochodziło podczas poruszania się pracowników w miejscu pracy (38,1%), przez operowanie różnego rodzaju przedmiotami (17%.) oraz podczas dźwigania i podnoszenia rzeczy (14,7%). Najczęstszą grupą wydarzeń powodujących urazy było zderzenie lub uderzenie w nieruchomy obiekt (32,1%), a następnie uderzenie przez obiekt w ruchu. Z danych GUS wynika, że kiedy już dojdzie do wypadku przy pracy, to najczęściej uraz ma miejsce na rękach lub nogach.

fot. freepik.com
oprac. /kp/