Ponad 1/4 Polaków marzy o urlopie dłuższym niż dwa tygodnie. Kiedy jednak przyjdą wolne dni, nie potrafią się efektywnie zrelaksować. Z kolei natłok obowiązków w pracy coraz częściej sprawia, że są wypaleni zawodowo i decydują się na tzw. quiet quitting.

Ponad 25% pracowników przepytanych przez Pracuj.pl wyznało, że odczuwa zmęczenie związanym z obecnymi zadaniami. Taki stan rzeczy, jeśli się przedłuża, może negatywnie wpłynąć na samopoczucie, a w dłuższej perspektywie nawet prowadzić do syndromu wypalenia zawodowego. To z kolei może spowodować tzw. quiet quitting, który polega na braku zaangażowania w pracę, bez robienia więcej, niż jest to wymagane.

Badanie pokazało także, że 36% Polaków codziennie z niecierpliwością oczekuje zakończenia pracy. Z kolei 27% zadeklarowało potrzebę przerwy w pracy trwającej ponad dwa tygodnie. Nawet jeśli nie wszyscy mogą sobie pozwolić na tak długi urlop, to satysfakcjonujące są dla nich krótkotrwałe wyjazdy. 67% respondentów wskazało, że wycieczki do ciekawych miejsc podczas długich weekendów są sposobem na relaks, pozwalającym oderwać się od myśli o pracy. Takie chwile wypoczynku są bardziej ulubione przez kobiety (72%) niż przez mężczyzn (64%). Coraz większym zainteresowaniem cieszy się też workation, czyli połączenie pracy i wypoczynku w ciekawych miejscach. 49% pytanych jest gotowych składać podania o pracę, jeśli firma oferuje zdalną pracę z zagranicy, a 47% uważa, że opcja wykonywania obowiązków zawodowych za granicą lub w trakcie podróży jest atrakcyjna i dobrze by się w niej odnaleźli.

Jak jednak wynika z badania Devire „On-line czy off-line? Jak Polacy spędzają wakacje?”, Polacy podczas urlopu nie potrafią się efektywnie zrelaksować. 69% z nich sprawdza wtedy służbową pocztę, 63% odbiera służbowy telefon, a co dziesiąty nawet podczas wakacji wykonuje standardowe obowiązki zawodowe. Tylko 1% badanych zadeklarował, że w trakcie urlopu pozostaje offline i nie skorzysta z telefonu ani laptopa. Czytaj więcej: Praca podczas urlopu może doprowadzić do wypalenia zawodowego

fot. freepik.com
oprac. /kp/