• +48 533 367 799

Sygnaliści zyskują nowe możliwości zgłaszania naruszeń prawa

Nowością jest możliwość bezpośredniego zgłoszenia nieprawidłowości do Rzecznika Praw Obywatelskich lub innych organów publicznych.

Sygnaliści zyskują nowe możliwości zgłaszania naruszeń prawa

Od 25 grudnia sygnaliści mogą zgłaszać naruszenia prawa bezpośrednio do organów publicznych, w tym do Rzecznika Praw Obywatelskich. Status sygnalisty nadawany jest w momencie zgłoszenia, a tożsamość osoby zgłaszającej musi pozostać poufna.

Sygnalistą jest osoba, która zgłasza naruszenie prawa, o którym dowiedziała się w związku z wykonywaną pracą. Choć najczęściej są to pracownicy, status sygnalisty nie jest ograniczony wyłącznie do tej grupy. Od 25 września osoby zgłaszające nieprawidłowości związane z pracą zyskały ochronę przed działaniami odwetowymi jak np. zwolnienie z pracy. Sygnalista ma trzy możliwości zgłaszania naruszeń. Poza wspomnianym zgłoszeniem zewnętrznym do RPO lub odpowiedniego organu publicznego jest to zgłoszenie wewnętrzne u pracodawcy oraz ujawnienie publiczne, np. za pośrednictwem mediów lub platform społecznościowych.

W katalogu obszarów, w ramach których będzie można dokonać zgłoszenia, znalazły się m.in.: korupcja, przeciwdziałanie praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu, bezpieczeństwo produktów i ich zgodności z wymogami, bezpieczeństwo transportu, ochrona środowiska, zdrowie i dobrostan zwierząt, zdrowie publiczne, ochrona konsumentów, ochrona prywatności i danych osobowych, bezpieczeństwo sieci i systemów teleinformatycznych, a także konstytucyjne wolności i prawa człowieka i obywatela.

Radca prawny dr Monika Wieczorek zwraca uwagę, że zdaniem wielu pracodawców przepisy o ochronie sygnalistów zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2025 r. – W moim przekonaniu to podejście jest nieprawidłowe. Ustawa wyraźnie wskazuje dwa terminy wejścia w życie poszczególnych przepisów – 25 września i 25 grudnia 2024 r. – wskazuje ekspertka. Natomiast data 1 stycznia pojawiła się wokół interpretacji przyjętej przez ministerstwo pracy. – W ustawie określono, że przepisy dotyczące zgłoszeń wewnętrznych stosuje się do podmiotów zatrudniających co najmniej 50 osób na dzień 1 stycznia lub 1 lipca. Dlatego – zdaniem ministerstwa – obowiązek posiadania procedury rozpocznie się dopiero od nowego roku, bo dopiero wtedy będzie można tę liczbę określić – tłumaczy dr Monika Wieczorek. W jej ocenie większość firm jest jednak świadoma swojego stanu zatrudnienia. – Ewentualnie można byłoby się zastanawiać, co zrobić z tymi, którzy są na styku tych 50 osób zatrudnionych. Zdecydowanie nie można jednak interpretacją ministerialną uzupełniać pewnych wątpliwości ustawowych – podkreśla.

Niezależnie od wątpliwości dotyczących wdrażania procedur ochrona sygnalistów przysługuje od 25 września, a do 25 grudnia organy publiczne, w tym RPO, zobowiązane były do ustanowienia kanału zgłoszeń zewnętrznych dla sygnalistów i udostępnienia informacji na temat przyjętych mechanizmów w Biuletynie Informacji Publicznej. – Sygnalista może zwrócić się do Rzecznika Praw Obywatelskich, który jest taką centralą kierującą zgłoszenia do organów właściwych. Rzecznik w pierwszym kroku dokonuje wstępnej weryfikacji, czyli ocenia, czy zgłoszenie dotyczy informacji o naruszeniu prawa w rozumieniu ustawy o ochronie sygnalistów, a następnie bada, jaki organ jest właściwy do rozpoznania sprawy – wyjaśnia radca prawny.

Sygnalista może też od razu skierować zgłoszenie do odpowiedniego organu, np. do Urzędu Ochrony Danych Osobowych, Urzędu Komunikacji Elektronicznej, Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów lub też do organów jednostek samorządu terytorialnego – wójta, burmistrza i prezydenta miasta. – Problem w polskim modelu polega na tym, że tych organów publicznych, które są zobowiązane do przyjmowania zgłoszeń zewnętrznych, jest bardzo dużo i nie są one wymienione z nazwy. W praktyce mogą pojawić się problemy z ustaleniem, czy dany organ jest zobowiązany do posiadania kanału zgłoszeń zewnętrznych oraz czy jest właściwy pod względem materii sprawy, którą zgłoszenie obejmuje – zwraca uwagę dr Monika Wieczorek.

Jak podkreśla, poza technicznym wdrożeniem przepisów ważne jest także otwarte podejście do ich stosowania. – Jednym aktem prawnym nie zmienimy kultury organizacji ani postrzegania sygnalistów. Państwo powinno budować zaufanie do nowego prawa, edukować i dążyć do zmiany postaw wobec zgłaszania naruszeń prawa – wskazuje ekspertka.

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka