• +48 533 367 799

Brak porozumienia w sprawie płacy minimalnej. Decyzja w rękach rządu

Rządowa propozycja zakłada wzrost płacy minimalnej do 4806 zł brutto od 1 stycznia 2026 r. Pracodawcy podeszli do niej umiarkowanie.

Brak porozumienia w sprawie płacy minimalnej. Decyzja w rękach rządu

Rada Dialogu Społecznego nie osiągnęła wspólnego stanowiska w sprawie wysokości płacy minimalnej na przyszły rok. Oznacza to, że ostateczną decyzję w tej kwestii, jak również w sprawie minimalnej stawki godzinowej oraz średniorocznego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej, Rada Ministrów podejmie samodzielnie.

Rządowa propozycja, przedstawiona RDS 13 czerwca, zakłada wzrost płacy minimalnej do 4806 zł brutto od 1 stycznia 2026 r., a minimalnej stawki godzinowej do 31,40 zł. Spotkało się to ze zdecydowanym sprzeciwem związków zawodowych. Pozostały one przy wcześniejszym stanowisku, postulując minimalne wynagrodzenie na poziomie nie niższym niż 5015 zł brutto. Przewodnicząca Forum Związków Zawodowych Dorota Gardias podkreśliła, że konsensus powinien uwzględniać również inne czynniki, takie jak wpływ cen energii elektrycznej na przedsiębiorstwa. Szef NSZZ Solidarność i przewodniczący RDS Piotr Duda określił rządową propozycję mianem "90 groszy wstydu dla pracodawców i rządu", uznając ją za nieakceptowalną.

Pracodawcy natomiast przyjęli propozycję rządu z umiarkowaniem, określając ją jako kompromisową. Polskie Towarzystwo Gospodarcze i Związek Rzemiosła Polskiego zgodziły się z rządowym planem. Przedstawiciel Pracodawców RP zwrócił uwagę na znaczny, bo aż 80-procentowy, wzrost płacy minimalnej w ciągu ostatnich pięciu lat, argumentując, że przyjęcie postulatów związkowców doprowadziłoby do niemal 93-procentowego wzrostu w zaledwie sześć lat. Przedstawiciele pracodawców sugerowali nawet, że wzrost wynagrodzeń minimalnych powinien zostać wyhamowany i w tym roku powinien wynieść ok. 50 zł. Łukasz Bernatowicz, prezes zarządu Business Centre Club, ocenił podejście rządu jako racjonalne, a Witold Michałek z BCC podkreślił, że wzrost płacy minimalnej w 2026 r. powinien opierać się na wskaźniku wynikającym z obowiązującej ustawy, czyli nie przekroczyć 50 zł.

Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk z kolei zaznaczyła, że utrzymanie wzrostu wynagrodzenia minimalnego na poziomie 103%, co odpowiada prognozowanemu wskaźnikowi inflacyjnemu, ma na celu utrzymanie poziomu życia pracowników i godności pracy, jednocześnie odrzucając propozycje wzrostu o zaledwie 50 zł jako nieakceptowalne.

Podczas posiedzenia plenarnego dyskutowano również o rządowej propozycji średniorocznego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej na 2026 r., który Rada Ministrów zaproponowała w wysokości 103%. W tej kwestii związki zawodowe i pracodawcy byli zgodni, postulując zwiększenie wskaźnika. Związki zawodowe początkowo wnosiły o 112%, natomiast pracodawcy podkreślali, że wzrost płac w sferze budżetowej nie może być długofalowo niższy niż wzrost pozostałych wynagrodzeń w gospodarce, by zapewnić dostępność i jakość usług publicznych. Obie strony wystąpiły do rządu z postulatem rewizji propozycji i zwiększenia wskaźnika do poziomu, który odzwierciedlałby rzeczywiste potrzeby pracowników i gospodarki. Uchwała w tej sprawie miała być głosowana, jednak ze względu na brak kworum po stronie pracodawców głosowanie nie doszło do skutku. Przewodniczący rady Piotr Duda poinformował, że uchwała zostanie podjęta w trybie obiegowym.

Minister Finansów Andrzej Domański podkreślił, że prognozy na 2025 r. mówią o wzroście inflacji o ok. 3,5%, a rządowa propozycja zakłada utrzymanie realnej wartości wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej. Zaznaczył, że biorąc pod uwagę niemal 80-procentowy wzrost wynagrodzeń minimalnych w ostatnich pięciu latach, propozycje rządu są racjonalne.

Zgodnie z przepisami w sytuacji braku porozumienia w RDS to Rada Ministrów do 15 września ustali w drodze rozporządzenia wysokość minimalnego wynagrodzenia i stawki godzinowej. Kwoty te nie mogą być jednak niższe od tych, które rząd pierwotnie przedstawił Radzie Dialogu Społecznego do negocjacji.

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka