• +48 533 367 799

Firmy zrezygnują z pracy zdalnej? "Utoną w papierach przesyłanych przez pracowników"

Nowelizację Kodeksu pracy eksperci uznają za projekt spóźniony i ocenią, że przez wprowadzone w niej zasady rozliczania kosztów pracowniczych do tej formy pracy może zniechęcić się jeszcze więcej przedsiębiorców.

Firmy zrezygnują z pracy zdalnej? "Utoną w papierach przesyłanych przez pracowników"

W Kodeksie pracy znalazły się przepisy dotyczące pracy zdalnej. W nowelizacji przewidziano, że pracownik będzie miał prawo domagać się od pracodawcy zwrotu części kosztów energii. Zdaniem ekspertów będzie to koszmar dla pracodawców i firmy albo utoną w rachunkach, albo zrezygnują z pracy zdalnej całkowicie.

Zdaniem Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie projekt nie upraszcza kwestii rozliczenia i może temat potencjalnie skomplikować. – W czasie pandemii praca zdalna przeżywała rozkwit. Po trzech latach widzimy, że przedsiębiorcy unikają jej, jak tylko mogą. Oczywiście praca hybrydowa w wielu sytuacjach jest stosowana, a ustawa otwiera jej szerzej drzwi. Myślę jednak, że dla wielu firm to ostateczność, a nie element stałej organizacji – zauważa Anna Sudolska, ekspert rynku pracy.

Izba wskazuje, że popularność pracy zdalnej wśród pracodawców spada – większość przedsiębiorców w regionie już zarządziła powrót do biur i po trzech latach od momentu wybuchu pandemii zaledwie ułamek firm stosuje pracę zdalną regularnie. Nowelizację Kodeksu pracy uznaje za projekt spóźniony i ocenia, że przez wprowadzone w niej zasady rozliczania kosztów pracowniczych do tej formy pracy może zniechęcić się jeszcze więcej przedsiębiorców. – Pracodawcy zachodzą w głowę, jak rozliczyć ekwiwalent za pracę zdalną, jak rozliczyć koszty pracownicze czy na jakim poziomie ustalić ewentualny ryczałt. Przyjęto, że koszt godziny prac komputera w domu może być oszacowany na poziomie około 30 groszy za godzinę. Mówimy o poborze energii. W skali całego dnia czy tygodnia mówimy więc o kwotach rzędu kilku lub kilkunastu złotych – zwraca uwagę mec. Marek Jarosiewicz. Zdaniem adwokata pierwsze miesiące funkcjonowania ustawy będą problematyczne dla kancelarii prawnych i działów HR. – W wielu firmach już teraz na szybko zmieniane są regulaminy organizacyjne, tak by pracownicy mieli jasne wytyczne, jak wygląda możliwość podejmowania pracy zdalnej czy pracy hybrydowej – dodaje.

Według ekspertów z PIG efekt zaproponowanych zmian jest taki, że przedsiębiorcy "albo utoną w papierach, rachunkach i wnioskach do rozliczenia przesyłanych przez pracowników, albo całkowicie zrezygnują z pracy zdalnej". – Nie jest to łatwa sytuacja, bo przedsiębiorcy nie będą chcieli otrzymywać od swoich pracowników rachunków za energię czy za gaz do rozliczania. Łatwiej będzie więc zablokować pracę zdalną niż utrudniać sobie życie jej rozliczaniem. Praca zdalna w wielu firmach się nie sprawdziła i przedsiębiorcy oceniają ją albo neutralnie, albo negatywnie. Wynika to z oceny efektywności czy problemów z teambuldingiem i tworzeniem dobrze współpracujących ze sobą zespołów – tłumaczy Anna Sudolska.

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka