• +48 533 367 799

Związkowcy chcą urlopu regeneracyjnego dla wszystkich pracowników

Trzy miesiące mają wystarczyć do odpoczynku i regeneracji, a zarazem nie zakłócić funkcjonowania firmy czy instytucji.

Związkowcy chcą urlopu regeneracyjnego dla wszystkich pracowników

Związkowa Alternatywa proponuje wprowadzenie do Kodeksu pracy nowego typu urlopu – regeneracyjnego. Pracownicy po siedmiu latach pracy mieliby prawo do trzymiesięcznego, w pełni płatnego wolnego. Związkowcy argumentują, że takie rozwiązanie przyczyniłoby się do poprawy zdrowia pracowników i zwiększenia ich wydajności.

Zgodnie z Kartą Nauczyciela nauczyciele po spełnieniu kilku warunków mogą skorzystać z urlopu dla poratowania zdrowia. Dyrektor szkoły przyznaje takie wolne w celu realizacji zaleconego leczenia schorzenia, które może prowadzić do wystąpienia choroby zawodowej lub takiego, którego rozwój w istotnym stopniu wiąże się z warunkami środowiska pracy lub charakterem wykonywanej pracy. Taki urlop może trwać maksymalnie 12 miesięcy. Związkowa Alternatywa proponuje wprowadzenie prawa do urlopu regeneracyjnego dla wszystkich pracowników, bez względu na branżę.

– Proponujemy, by wpisać do Kodeksu pracy prawo do urlopu regeneracyjnego dla wszystkich pracowników, którzy przepracowali w danym zakładzie siedem lat. Urlop powinien być w pełni płatny i automatycznie przyznawany na wniosek pracownika. Wydaje się, że optymalnym okresem odpoczynku byłyby trzy miesiące. To czas wystarczający do odpoczynku i regeneracji, który zarazem nie zakłóca funkcjonowania danej firmy czy instytucji – wskazują. Dla pracowników zatrudnionych w sektorze publicznym proponują wprowadzenie specjalnych regulacji dotyczących urlopu regeneracyjnego, które umożliwiłyby zachowanie tego prawa również przy zmianie pracodawcy w ramach tego sektora.

Związkowcy podkreślają, że poprawa jakości zdrowia pracowników powinna być jednym z celów polityki społecznej państwa. – Wprowadzenie tego rozwiązania wraz ze stopniowym skracaniem tygodnia pracy przyczyniłoby się do poprawy zdrowia psychicznego i fizycznego pracowników, a co się z tym wiąże – wzrostem wydajności pracy – tłumaczą.

Polska znajduje się wśród krajów Unii Europejskiej, w których pracuje się najdłużej – dłużej pracowali mieszkańcy tylko dwóch krajów. Z danych Eurostatu wynika, że średni faktyczny czas pracy w UE wynosił w 2023 r. 36,1 godziny tygodniowo dla osób w wieku 20-64 lata. W Polsce było to o ponad trzy godziny więcej. Najdłużej pracowali Grecy (39,8 godziny), Rumuni (39,5), Polacy (39,3) i Bułgarzy (39). Natomiast najkrótszy tydzień pracy miała Holandia (32,2 godziny), Austria (33,6) i Niemcy (34). Tymczasem nadmierna ilość pracy może prowadzić do pogorszenia zdrowia fizycznego i psychicznego, a chroniczny stres może osłabiać układ odpornościowy, prowadzić do problemów ze snem i koncentracją, a także negatywnie wpływać na relacje międzyludzkie.

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka